PRALINKI Z TWAROGU


Dziś bardzo szybki i prosty przepis, który na moim instastories
wzbudził duże zainteresowanie.
Wiem, że lubicie nieskomplikowane i szybkie przepisy
także postaram się wrzucać tutaj takich więcej.
 Wracając do pralinek to napisze tylko, że smakują jak mini czekoladowe serniczki. 
Najlepsze są prosto z lodówki.
Jeśli chodzi o dodatki do ich obtaczania, to macie tu ogromne pole do popisu.
Możecie zaszaleć...;)


SKŁADNIKI:

-200 g twarogu półtłustego
-15 daktyli suszonych
-2 łyżki masła orzechowego (niesolonego)
-2 łyżki kakao

DODATKOWO:
-ulubione dodatki do obtoczenia pralinek
 np. wiórki kokosa, orzeszki, kakao, czy też rozpuszczona czekolada

WYKONANIE:
Daktyle zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na około 1 godzinę, by zmiękły.
Po tym czasie odcedzamy je i dodajemy do miski wraz z twarogiem, kakao i 
masłem orzechowym. Wszystko dokładnie blendujemy na jednolitą masę, bez grudek.
*Jeśli mamy blender o słabej mocy, polecam twaróg najpierw zmielić
 np. w maszynce do mielenia mięsa.
Masę odkładamy do lodówki na około 30 min, by nasze pralinki łatwiej się formowały.
Ze schłodzonej masy robimy kuleczki i obtaczamy je w ulubionych dodatkach lub 
polewamy roztopioną czekoladą.
Dla łakomczuchów polecam obie opcje na raz...;)
Pralinki przechowujemy w lodówce.

SMACZNEGO!

Komentarze