Proste, niskokaloryczne, nieprzesłodzone, wilgotne
i przede wszystkim przepyszne ciacho marchewkowo-bananowe
z dodatkiem wiórków kokosowych i duuużą ilością cynamonu.
Miałam dylemat, czy upiec chlebek bananowy, czy też ciasto
marchewkowe. Nie mogąc się zdecydować postanowiłam połączyć oba.
I co ? I wyszło przepyszne !
Radzę spróbować, bo serio tu nie ma co zepsuć 🤷♀️
SKŁADNIKI:
-150 g/szklanka mąki
(u mnie pełnoziarnista orkiszowa)
-50 g/pół szklanki wiórków kokosowych
-2 jajka zerówki
-50 ml /około 1/3 szklanki rozpuszczonego oleju kokosowego
-100 g marchewki (około 2 sztuki średniej wielkości)
-2 banany (najlepiej mocno dojrzałe)
-1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
-1-2 łyżeczki cynamonu
-opcjonalnie: słodzik lub cukier.
Dla mnie wystarczająca jest słodycz pochodząca z bananów, ale
dla tych którzy wolą słodsze ciasta polecam odrobinę dosłodzić.
WYKONANIE:
Marchewkę trzemy na tarce.
Banany rozgniatamy widelcem.
Mąkę przesiewamy i mieszamy ze sobą suche składniki
(mąkę, proszek do pieczenia, cynamon i wiórki)
Jajka ubijamy na puszystą pianę, pod koniec dolewając cienkim strumieniem olej (wystudzony!).
Nadal miksując (na mniejszych obrotach) dodajemy partiami marchewkę i banany.
Na koniec dodajemy suche składniki i miksujemy tylko do ich połączenia.
Ciasto przekładamy do foremki wyłożonej papierem do pieczenia lub wysmarowanej tłuszczem i oprószonej mąką, otrębami lub bułką tartą.
Pieczemy w 180 stopniach, bez termoobiegu przez około 45 min lub do suchego patyczka.
SMACZNEGO!
Komentarze
Prześlij komentarz